Gdańsk dla dzieci zimą. Dokąd zabrać trójkę czterolatków w zimny, wietrzny i deszczowy dzień? Opcji jest kilka, o czym możecie poczytać w poście z pomysłami na rodzinne wypady. Można także się udać do Centrum Hewelianum. My tak zrobiłyśmy w poświąteczne grudniowe przedpołudnie i spędziłyśmy tam kilka dobrych godzin. Chociaż Hewelianum z uwagi na swoje położenie jak najbardziej nadaje się także przy ładnej pogodzie. Wtedy można pospacerować po fortach i podziwiać panoramę Gdańska, a potem jeszcze zabrać dzieci na plac zabaw w pobliskim parku!
Centrum Hewelianum leży na terenie fortów Grodzisko na Górze Gradowej. Cały zespół ma 27 hektarów. Oprócz samych fortów, w których mieszczą się wystawy w kilku różnych lokalizacjach, na terenie kompleksu jest także park z placem zabaw (na rogu Dąbrowskiego i Powstańców Sląskich). Mniejszy plac zabaw znajdziecie zaraz przy Centrum. Na wypad o Hewelianum warto więc zarezerwować sobie kilka godzin.
Uwaga! Ogromnym minusem Centrum jest brak jakiejkolwiek kawiarni czy restauracji! Jedyne co można znaleść to automaty z przekąskami. Tak świetnie położone miejsce aż się prosi o fajnie zaaranżowaną kawiarnię z domowymi ciastami czy nawet niewielką kartą dań przygotowanych pod dzieci. A latem przy tak ciekawym terenie rewelacyjny byłby jakiś ogródek. Może jest to pomysł dla jakiejś przedsiębiorczej mamy z Trójmiasta?
Hewelianum okiem czterolatka
Szczerze mówiąc byłam zdziwiona bardzo małą liczbą odwiedzających. W Hewelianum można fajnie spędzić czas z dziećmi w różnym wieku. Te najmłodsze mają całą masę eksponatów do dotykania, kręcenia, grania i generalanie zabawy. Te starsze mogą zwizualizować to, czego uczą się w szkole.
Najwięcej czasu spędziliśmy w strefie Dookoła świata – symulator wiatru, fal, igloo z fajnym filmem o tym, jak się buduje prawdziwe igloo – dzieci były zachwycone. Dla czterolatka odpowiednia jest także wystawa Z Energią. Tu zdecydowanie wygrał symulator samochodu i interaktywna gra o segregacji śmieci. Chwilę także poświęciliśmy na interaktywną część historyczną. Tutaj tak naprawdę dzieciom najbardziej podobało się wspinanie na armaty. Z kolei w strefie Łamigłówka to mamy starały się przypomnieć wiedzę z lekcji matematyki 😉
Szczegółowe informacje o wystawach stałych i czasowych znajdziecie na stronie z wszystkimi wystawami w Hewelianum.
Informacje praktyczne
Do Hewelianum najłatwiej jest dojść od dworca PKP i PKS. Oto mapka z dojściem.
Jeśli jedziecie samochodem, musicie wjechać na samą górę na parking przy głównym wejściu (wjazd ulicą Gradową od strony stacji benzynowej przy ul. Dąbrowskiego). Parking położony niżej, tuż za stacją benzynową opłaca się w parkomacie, co jest bezsensowne, ponieważ nie wiemy, ile czasu spędzimy w Centrum.
Centrum Hewelianum – strona internetowa