Od czasu mojego pierwszego pobytu w Granadzie, gdy spędziłam tu cały miesiąc, minęło wiele lat. W międzyczasie wracałam kilka razy, a miasto i tak wciąż mnie zachwyca. Gdy tym razem wychodziłam z Alhambry, pomyślałam sobie, że już mam ochotę na kolejną wizytę 😉 Przypuszczam, że oprócz magii miejsca, to po prostu moje sentymentalne usposobienie tak mnie nakręca. Prawda jest taka, że bardzo zależało mi na przywiezieniu tu dzieci i w tym roku to się udało.
Zdecydowaliśmy się na wakacje w Andaluzji nad oceanem i przy okazji odwiedziliśmy Granadę i Kordobę. Mimo że zawsze zachęcam do zwiedzania Andaluzji wiosną albo jesienią, to sami wybraliśmy się w sierpniu, bo nie mieliśmy innego wyjścia. W poście opowiem więc, jak sobie radzić z 40-stopniowym upałem i na co zwracać uwagę. Od razu uprzedzę pytanie, od jakiego wieku warto zabierać dzieci na zwiedzanie Andaluzji. Myślę, że od 8 lat w górę, jeśli chcemy żeby faktycznie zachwyciły się magią tego miejsca. A teraz już przechodzę do konkretów.
Granada praktycznie – jak zaplanować pobyt w Granadzie
Do Granady przyjeżdża się, żeby zobaczyć Alhambrę, ale czy to wszystko? Słyszałam opnie, że oprócz Alhambry nie ma tu nic ciekawego. Hmmm…
Wizytę w Granadzie dobrze jest zaplanować wcześniej i dać sobie na nią trochę czasu. Zwłaszcza że musimy kupić bilety do Alhambry z wyprzedzeniem, ale o tym zaraz. Nie radzę „wpadać” tu przejazdem, ale oczywiście jest to subiektywny punkt widzenia. Na pewno na zwiedzanie Alhambry należy zarezerwować sobie pół dnia. Kolejny wieczór (popołudnie w chłodniejsze miesiące) na spacery po Albaicín. Następnie potrzebujemy jedno przedpołudnie na zwiedzanie Katedry i okolic i jeszcze jedno popołudnie na dotarcie do jaskiń Sacromonte i obejrzenie spektaklu flamenco lub na muzea. Optymalne będą więc dwa pełne dni, jeśli nie chcemy się nigdzie śpieszyć.
Co zobaczyć w Granadzie
A oto główne zabytki i miejsca do zobaczenia w Granadzie:
- La Alhambra i ogrody Generalife
- Albaicin – dzielnica arabska naprzeciw Alhambry
- El Realejo – dzielnica żydowska położona tuż pod Alhambrą
- Katedra z Kaplicą Królewską
- La Madraza – pierwszy uniwersytet Granady
- Corral del Carbón – kiedyś magazyny arabskich handlowców, następnie zamienione na teatr
- La Alcaicería – sklepiki z rzemiosłem i pamiątkami przy Katedrze
- Centrum Nauki: Parque de las Ciencias
- Muzeum Andaluzji – CajaGranada: Museo Memoria de Andalucía – uwaga w sierpniu zamknięte
- Sacromonte – domy wykute w jaskiniach, w których teraz można obejrzeć przedstawienia flamenco
Zwiedzanie Alhambry praktycznie
Bilety do Alhambry
Po pierwsze bilety koniecznie kupujemy z wyprzedzeniem. Jak dużym? Sprawdziłam dzisiaj i pierwszy wolny termin jest za 5 dni. W sezonie mogą być spokojnie wyprzedane na ponad tydzień do przodu.
Wybieramy nie tylko datę, ale także godzinę wejścia do Pałacu Nasrydów, czyli najpiękniejszej części Alhambry. Resztę kompleksu – ogrody Generalife, Alcazabę czy Pałac Carlosa V, a w nim Muzeum Alhambry i Muzeum Sztuk Pięknych, możemy zwiedzać dowolnie przed i po wizycie w Palacios Nazaríes.
Godziny wizyty
Latem najlepiej jest rozpocząć wizytę rano, gdy jeszcze nie jest gorąco. Raczej nie nastawiajcie się, że po południu upał zelżeje. Tu na południu powietrze nagrzewa się tak mocno, że do 20:00 temperatura może wynosić 30-kilka stopni. Ciekawym rozwiązaniem za to może być wizyta wieczorna.
Ile kosztuje wejście do Alhambry
Dzieci do lat 11 wchodzą gratis (ale trzeba zaznaczyć bilet przy zakupie on-line, żeby mieć kod QR). Dzieci w wieku 12-15 lat 8,5€, dorośli 15€. Bilety najlepiej jest kupować bezpośrednio na stronie Patronato de la Alhambra. Jeśli jednak chcemy zwiedzać z przewodnikiem w niewielkiej grupie, można wybrać ofertę Tiqets. Minusem wizyty z przewodnikiem jest bardzo mało czasu na robienie zdjęć. Ponieważ kompleks jest bardzo duży, do tego mamy określoną godzinę wejścia do Pałaców, narzucone jest dosyć intensywne tempo zwiedzania. Plusem jest to, że omija się kolejki do poszczególnych części, zwłaszcza teraz, gdy kontrolowane są limity osób.
Ważna informacja: przy wejściu do Alhambry trzeba mieć przy sobie dowód osobisty lub paszport – swój i dzieci także! Zgadnijcie kto zapomniał zabrać ze sobą dokumenty z hotelu 😊Na szczęście miałam skany w telefonie.
Granada praktycznie
Zwiedzanie Granady latem – jak sobie poradzić z upałami
Zwiedzanie Granady w sierpniu? Czyste szaleństwo! Jeśli nawet do południa gorąc nie jest jeszcze tak dokuczliwy, to w godzinach 15:00-17:00 temperatura dochodzi do 40°C i po zmroku wciąż jest około 30°C. Rozpoczynamy więc dzień wcześnie rano (wcześnie, jak na hiszpańskie zwyczaje). My o 9:00 stawiliśmy się w Alhambrze. Do ok. 13:00 było znośnie, ale już o 14:00 zrobiło się nieludzko gorąco. Na obiad polecam klimatyzowane wnętrza, mimo że teraz większość osób woli stoliki na zewnątrz. Jak dla mnie, nie są to temperatury do wytrzymania. Po obiedzie powrót do hotelu zacienioną stroną chodnika 😊 basen i relaks. Alternatywą może być odwiedzenie Centrum Nauki.
Około 20:00 kolejne wyjście na miasto. Chociaż wciąż jest gorąco, temperatura powoli spada i można pospacerować. Oczywiście miejsce cieszące się największym powodzeniem o tej porze to Albaicín, a dokładnie punkt widokowy Mirador San Nicolás, z którego można obejrzeć zachód słońca z Alhambrą w tle. Klimat we wrześniu jest nieco znośniejszy, chociaż i tak maksymalne temperatury spokojnie przekraczają 30°C.
Gdzie jeść w Granadzie
Granada to miejsce wyjątkowe, jeśli chodzi o jedzenie 😉 Mianowicie we wszystkich praktycznie knajpkach, gdy zamawia się coś do picia, dostaje się ogromną porcję tapas proporcjonalną do liczby zamawianych napoi. Porcje są tak duże, że po 2 copas de vino kolacja jest już zjedzona.
Co prawda nie zawsze są to tapas, które będą smakowały całej rodzinie. Na przykład my bardzo lubimy dosyć tu popularne ryby smażone w oliwie – pescadito frito, ale dzieci już mniej. Co z kolei nie jest wielkim problemem, ponieważ zawsze dzieciom można zamówić jakieś croquetas czy pincho moruno (szaszłyki).
Zagłębiem barów tapas i restauracji są okolice Plaza Nueva. Oczywiście nie trzeba koniecznie pozostać tylko przy tapas, zwłaszcza że sporo restauracji oferuje tzw. menu del día. Smaczny obiad zjedliśmy w restauracji La Vinoteca. Z kolei na wieczór, z sentymentu, polecam jednak znaleźć stolik na jednym z uroczych placów w Albaicín.
Granada praktycznie – gdzie spać w Granadzie
Jeśli macie ochotę na nocleg w miejscu wyjątkowym, to tuż przy Alhambrze, w budynku XVI-wiecznego klasztoru franciszkanów, który został zbudowany na miejscu jednego z pałaców Nasyrdów, znajduje się Parador de Granada. Minusem sieci Paradores, o której pisałam tutaj, jest fakt, że mają pokoje max. 3-osobowe. Ceny w Granadzie z uwagi na położenie oczywiście nie należą do najniższych – od 350€ za noc.
Kolejne magiczne miejsce na nocleg w Granadzie to Albaicín i dom z widokiem na Alhambrę. Niedogodnością może być problem z miejscami parkingowymi, chociaż właściciele na pewno mają rozwiązanie. Prawda jest też taka, że te najładniejsze domy i apartamenty są rezerwowane ze sporym wyprzedzeniem. Sprawdźcie Casa Bombo.
My zdecydowaliśmy się na nocleg w centrum w Barceló Carmen z prozaicznego powodu, chcieliśmy zatrzymać się w hotelu z basenem, żeby tam przeczekać upalne popołudnia. Do wyboru jest jeszcze Five Senses Rooms & Suites oraz Granada Luxury Apartments by Apolo Homes.
Co zwiedzać w okolicach Granady
Miejsce, do którego także mam sentyment to Alpujarra, czyli miejscowości leżące na południowych wzgórzach Sierra Nevada. O tej części Andaluzji oraz o wybrzeżu w pobliżu Granady poczytacie w tym poście. W drugą stronę, ciekawym miejscem jest oddalone 55 km od Granady Guadix z przepiękną fortecą arabską (nie można zwiedzać) oraz największy w Europie kompleks zamieszkałych jaskiń (ponad 2000).