Znalezienie odpowiedniego hotelu na Majorce w sezonie nie powinno być większym problemem. Z założenia nie powinno, ale jeśli chcemy, żeby był fajnie położony, nie kosztował 500€ za noc, miał ciekawe wnętrza, to już jest trudniejsze. I pytanie najważniejsze, w której części wyspy szukać noclegu? To zależy od planów zwiedzania lub plażowania 😊 Ja szukałam na Północy, bo w planach miałam Przylądek Formentor, góry Sierra de Tramontana, delfiny i … i tak zabrakło nam czasu na wszystkie moje plany. Tu podaję link do wpisu o atrakcjach Majorki w tej części wyspy.
Ponieważ na wyspę wybraliśmy się dosyć wcześnie (przylecieliśmy 9 maja), to część hoteli na Majorce była jeszcze zamknięta. Niektóre planowały otwarcie na 15 maja, inne na 1 czerwca. Te największe resorty być może nie otworzą się w tym roku. Ale ponieważ oferta i tak jest spora, zawsze można znaleźć coś ciekawego. Chociaż przygotujcie się na to, że wiele fajnych hoteli jest adults only! Które miejscowości polecam? Przygotowałam subiektywną selekcję miejsc na północy wyspy, bo do tej części ograniczyliśmy nasz wiosenny pobyt plus hotel w Palmie, gdzie spędziliśmy weekend.
Hotele na Majorce – Palma na Mallorca
Zacznę od Palmy, bo tu zatrzymaliśmy się w świetnym hotelu Almudaina. Położony w samym centrum – z jednej strony Paseo del Borne, z drugiej stare miasto. I jeszcze niedaleko centrum sztuki współczesnej Es Baluard, obok którego jest ogromny plac zabaw dla dzieci. Oprócz przestronnych, fajnie zaaranżowanych pokoi i rozdzielonej części dla dzieci i rodziców, atutem tego hotelu jest wspaniały rooftop z widokiem na Katedrę. Tu rano serwowane są śniadania, a wieczorem zamienia się w koktajl bar. Polecam. Podrzucam link to hotelu Almudaina.
Cala Mesquida
Jeśli szukacie resortu z basenami i atrakcjami dla dzieci, ale także hotelu pięknie położonego w miejscu, które nie jest otoczone setką innych hoteli, to rozważcie VIVA Cala Mesquida Resort & Spa. Nie należy mylić z VIVA Suites & Spa – to hotel dla dorosłych przyjmujący gości od 16 lat w górę. Cala Mesquida to jedna z najładniejszych zatok na północy Majorki.
Noclegi przy plaży Muro
Plaża Muro jest jedną z wizytówek Majorki. Wygląda niczym wzięta z Karaibów, idealna dla dzieci: płytka, drobny piasek, kryształowa woda. I dla dorosłych – długa na 10 kilometrów, świetna na spacery. Ciągnie się od miejscowości Can Picafort do Port d’Alcúdia. Od strony Can Picafort wzdłuż plaży jest sporo wielkich resortów. Jeśli jednak marzą się Wam wakacje bardziej kameralne, w apartamencie z tarasem z widokiem na morze, to znam takie miejsce. Mniej więcej od mola Subsajala do hotelu Condesa znajduje się ciąg willi w pierwszej linii brzegowej z wyjściem wprost na plażę. Niektóre są już leciwe, niektóre odnowione, jest także kilka supernowoczesnych. Apartamentów na wynajem nie jest bardzo dużo, ale z wyprzedzeniem można coś znaleźć w różnych cenach i o różnej wielkości. Na przykład taki lub taki.
Jest tylko jedna wada tego miejsca. Gdy już znudzi się nam plaża, to najbliższe miasteczko czyli Port d’Alcúdia nie jest najpiękniejszym miejscem na wyspie. Jest to zwyczajny nadmorski kurort, całkiem mocno zabudowany. Ma kilka dobrych restauracji, ale także takie typowe pod turystów. I dużo bloków z apartamentami. Mnie nie porwało.
Noclegi na Majorce – Alcanada
My zatrzymaliśmy się w Hotelu Seasun Far w willowej dzielnicy Alcanada kilka kilometrów za Port d’Alcúdia. Hotel leży na uboczu, wokół jest bardzo cicho i spokojnie (przynajmniej w maju). Tuż przy hotelu jest niewielka kamienista plaża oraz długa trasa spacerowa. W okolicach zaledwie 3 restauracje, więc trzeba nastawić się na korzystanie z samochodu. Dla szukających spokoju. Sam hotel bez szału – pokój był mniejszy niż oczekiwałam. Atut – taras z widokiem na latarnię morską.
Hotele na Majorce – Port de Pollença
Ta miejscowość jest godna rozważenia, gdy szukamy hotelu na Majorce z uwagi na położenie i bardzo ładną plażę. To tu rozpoczyna się droga na bajkowy przylądek Formentor. W Port de Pollença jest bardziej kameralnie w porównaniu do Port d’Alcúdia. Wzdłuż nadmorskiej promenady jest sporo restauracji. W porcie można wypożyczyć łodzie bez patentu. Do tego w promieniu zaledwie kilku kilometrów znajdują się urocze Pollença i Alcúdia. Nie brakuje hoteli i apartamentów. Sprawdźcie na przykład Cabot Hobby Club Apartments lub Hotel Illa d’Or.
Cala San Vicente
Ta niewielka zatoka to miejsce idealne jeśli uciekacie od tłumów. Zaledwie 2 czy 3 hotele i kilkanaście domów. Za to plaża pełna skarbów. Jeżowce, ośmiornice i mnóstwo ryb – to z tej zatoki moje dzieciaki mają najwspanialsze wspomnienia. Apartamenty do wynajęcia znajdziecie w tym linku.
Hotele na Majorce – Port Sóller
Port Sóller ma jeszcze fajniejszy klimat spacerowo-knajpowy, zwłaszcza wieczorem. Nie ma jednak tak ładnej plaży jak Port de Pollença. Ale jest stąd blisko do najpiękniejszych miasteczek Tramuntana – Deia czy Valldemosa i do samego Sóller. Pokoje rodzinne znajdziecie w Hotelu Eden Soller czy w trochę tańszym Eden Nord Soller. Jest też spory wybór apartamentów na wynajem.
Sierra Tramuntana
Jeśli nie zależy Wam na hotelu tuż przy plaży, bajkowe miejsca znajdziecie w Sierra Tramuntana. Z widokiem na morze lub z widokiem na góry. To jest idealne miejsce na wynajęcie domu z basenem, gdy na Majorkę jedziemy w kilka rodzin. Przykłady domów na wynajem: s’Olivar Major czy Sa Maniga. Ewentualnie można pokusić się o hotel, na przykład Es Moli w Deia.
Hotele na Majorce – które miejscowości omijać
Nasz pobyt ograniczyliśmy to północnej części wyspy, więc o reszcie trudno mi się wypowiadać. Na wybrzeżu południowo-wschodnim jest dużo pięknych zatok m.in. Cala Figuera, Cala Lombards czy Cala Mondragó. Ale to już plany na kolejny pobyt na Majorce. Wiem, że na pewno unikałabym takich miejsc jak Palmanova czy Magaluf 😊 Są to miejsca dla wielbicieli imprez i głośnych pubów. Ja zdecydowanie omijam szerokim łukiem 🙂
Jak wygląda pobyt na Majorce w czasach Covid? W tym poście znajdziecie wszystkie informacje. W tym linku z kolei wszystkie atrakcje dla dzieci na Majorce. A może jednak Minroka? To wyspa idealna na rodzinne wakacje.