Dziś zabieram Was do miejsca wyjątkowego. Restauracja Les Cols to miejsce stworzone przez niezwykłą kobietę tworzącą cudne smaki z produktów, które ma pod ręką w promieniu kilku kilometrów. Mowa o Finie Puigdevall, jednej z 24 kobiet w Hiszpanii, które mogą się pochwalić gwiazdką Michelin. A dokładniej dwiema oraz jedną zieloną nagradzającą zrównoważony rozwój.
Restauracja z gwiazdką na katalońskiej prowincji
Zaczniemy od lokalizacji restauracji. Olot to nieduże miasto w katalońskiej krainie uśpionych wulkanów – La Garrotxa, o której już dawno pisałam na blogu, bo to idealne miejsce na wypad z Barcelony na dzień czy na weekend z dziećmi. Olot znane jest z przemysłu mięsnego, w miejscowości ma fabryki kilkunastu producentów wędlin. I tu właśnie, na obrzeżach miasteczka, w tradycyjnym katalońskim domostwie, czyli masía urodziła się Fina. Niespełna trzydzieści lat później w swojej rodzinnej masía otworzyła restaurację Les Cols. Minęło kolejnych trzydzieści lat, a w prowadzenie restauracji zaangażowane są także jej trzy córki oraz mąż 😊
Od kilku dobrych lat restauracja Les Cols ma dwie gwiazdki Michelin i, co najważniejsze, od jakiegoś czasu także gwiazdkę zieloną, a raczej koniczynkę, w uznaniu za starania korzystania prawie wyłącznie z lokalnych produktów.
Magia miejsca
Restauracja mieści się wciąż w tym samym miejscu, w rodzinnej masía, na piętrze której znajduje się mieszkanie matki szefowej kuchni. Autorem projektu aranżacji restauracji jest katalońskie biuro RCR Arquitectes, laureaci nagrody Pritzkera w roku 2017.
Ideą przewodnią restauracji Les Cols jest gościnność. Dlatego też przed zajęciem stolika goście zostają oprowadzeni po restauracji. Z kolei w czasie degustacji amuse buches zapraszani są do kuchni, gdzie serwuje im się piwo warzone na lokalnych zbożach. Katalońską gościnność symbolizuje także długi stół w złotej sali, przy którym pije się kawę po zakończonym posiłku.
Restauracja Les Cols – kuchnia
Do wyboru mamy dwa zestawy degustacyjne. Jeden bazujący tylko na roślinach i drugi z niewielką ilością mięsa. Praktycznie wszystkie składniki pochodzą z okolic Olot. Część z gospodarstwa eksperymentalnego Fiony oraz dosłownie z ogródka restauracji, na który rozpościera się widok ze stolkiów znajdujących się przy przeszklonej ścianie. Menu zmienia się w zależności od pory roku. Latem dominowały wariacje na temat zieleniny i pomidorów.
Menu degustacyjne
Menu degustacyjne składa się z 16 różnych porcji, bo trudno nazwać je daniami. W zestawie Natura & Mística możemy spróbować m.in. przygotowanych na różne sposoby ziół, pokrzyw, ogórków. Latem serwowane są kwiaty cukinii i pomidory na kilka sposobów. Nie może oczywiście zabraknąć lokalnego „kawioru”, czyli fasolki z Santa Pau. Z zachwytów wymienię tylko wulkaniczny rosół i sałatkę z raków rzecznych. Oprócz niepowtarzalnych smaków, zachwycające jest to, że większość składników menu pochodzi z najbliższych okolic restauracji. Lub, jak na przykład solony dorsz, wpisanych jest od dawien dawna w tradycyjną, katalońską gastronomię. Po posiłku zgodnie stwierdziliśmy, że oczarowały nas smaki bazujące praktycznie wyłącznie na lokalnym produkcie.
Noc pod gwiazdami
Jeśli planujecie wyjazd zupełnie wyjątkowy, wizytę w restauracji Les Cols możecie uzupełnić o niezwykły nocleg. Bo jak inaczej nazwać noc pod rozgwieżdżonym niebem w przeszklonym bungalowie. Pavellons Les Cols mieszczą sie tuż obok restauracji. Każdy pawilon to odzielny, przeszkolny pokój. Intymność zapewniają panele i żywopłot. Struktura działki widziana z lotu ptaka przypomina posiatkowany na poletka ogród warzywny – to znowu ukłon w stronę lokalnych tradycji i produktów. Noc w Pavellons Les Cols kosztuje ok. 300€.
Restauracja Les Cols – informacje praktyczne
- Adres: Carretera de la Canya s/n, Olot
- Ceny: Menu degustacyjne 155€ , wine pairing 195€
- Odległości: 110 km z Barcelony, 55 km z Girony, 80 km z Cadaqués
- Strona WWW
Jeśli nie planujecie wypuszczać się poza Barcelonę i szukacie wyjątkowego miejsca na kolację w mieście, przypominam wpis o restauracjach w Barcelonie na specjalne okazje.