Czy macie swoje miejsca na ziemi? Takie, w których czujecie się po prostu dobrze, ogarnia Was spokój i dobre samopoczucie. Ja mam kilka. Na pewno jest to Prowansja, w której spędzamy już 5 rok – 5 wyjątkowych lat. Ale takie miejsca mam także w Katalonii. Kiedyś pisałam już o Priorat. Dziś kolej na l′Empordà (Ampurdán po hiszpańsku). Tuż przy granicy z Francją obejmuje Costa Brava, tereny leżące wokół Figueres (to tzw. Alt Empordà) oraz la Bisbal d′Empordà (Baix Empordà). Jest tu jakaś taka nieuchwytna magia. Uwielbiam majaczące na horyzoncie Pireneje, wzgórza z winnicami, kamienne średniowieczne miasteczka. Uwielbiam także Cap de Creus – skały schodzące do morza i urocze zatoczki. Jeśli planujecie zwiedzanie Katalonii, musicie zajrzeć i w te okolice.
Przyznam szczerze, że interior Empordà odwiedzamy najczęściej wiosną. Latem ciągnie nas nad morze. Jednak może to być fajny pomysł na bazę wypadową także latem, gdy planujecie wakacje na Costa Brava. Jeśli chcecie uniknąć tłumów, kiczowatych sklepów i cen przyprawiających o zawrót głowy (na dodatek nie zawsze idących w parze z jakością miejsc), które królują w sezonie na wybrzeżu, możecie pokusić się o nocleg w typowym katalońskim kamiennym domostwie – masía, idealnym dla dzieci, z ogrodem i basenem. Wieczorem udać się na tapas do któregoś ze średniowiecznych miasteczek. A nad morze dojedziecie w pół godziny. Jeśli jednak wolicie wybrzeże, przypominam wpis z najładniejszymi miejscowościmi na Costa Brava oraz ten o moim tegorocznym odkryciu – nadmorskiej Llançà.
Co znajdziecie w Empordà? Przepiękne krajobrazy, w których dominują winnice i drzewka oliwne, kameralne miasteczka z charakterem, trasy trekkingowe i rowerowe, do odwiedzenia zamki i winnice. Największą atrakcją jest oczywiście Muzeum Salvadora Dalí w Figueres.
Zwiedzanie Katalonii – średniowieczne miasteczka
Uwielbiam klimat małych katalońskich miasteczek. Idealne na nieśpieszny spacer i obowiązkowo obiad w jednej z tradycyjnych restauracji. Jeśli na wybrzeżu można trafić na miejsca byle jakie i drogie, w głębi lądu najczęściej spróbujecie domowej kuchni katalońskiej w dobrej cenie. Warte odwiedzenia to m.in Peralada ze swoim zamkiem i ogrodami, Pals, Peratallada, Begur.
Wakacje w Katalonii na rowerze
W Empordà znajdziecie świetnie oznaczone trasy rowerowe. Do wyboru macie vías verdes, czyli szlaki rowerowe biegnące po dawnych trasach kolejowych. Drugi typ szlaków to te biegnące lokalnymi, mało uczęszczanymi drogami. Pod tym linkiem znajdziecie mapę ze szlakami rowerowymi w Empordà: Katalonia szlaki rowerowe – Cicloturisme. A pod tym opis tras rowerowych. Rowery można wypożyczyć m.in w Figueres w Suppysport lub w Happy Bikes.
Zwiedzanie Katalonii – winnice
Empordà to także nazwa apelacji, w której jest zrzeszonych ponad 40 niezależnych producentów i spółdzielni. W większości produkuje się tu wina młode, świeże, nieskomplikowane. W sam raz na letnie wieczory. Tutaj znajdziecie mapę z adresami winnic. Oprócz win w sklepach przy winnicach często można kupić także oliwę z oliwek.
W czasie ostatniego pobytu w okolicach odwiedziliśmy spółdzielnię winiarską w Espolla. Była to wizyta teatralizowana, w której przewodniczka wciela się w postać matki prezesa spółdzielni. Fantastycznie odegrana rola i mile spędzone popołudnie. Najbardziej znanym producentem w okolicy jest Castell de Perallada. Można odwiedzić winnicę lub wziąć udział w degustacji win.
Muzeum Salvadora Dalí w Figueres
Zwiedzając Katalonię nie można nie odwiedzić Figueres. Same miejscowość nie wyróżnia się niczym szczególnym – ot typowe niewielkie miasto, w centrum kilka ulic handlowych i kilka placów z kawiarniami i restauracjami. Jednak Figueres jest punktem obowiązkowym z uwagi na Muzeum Salvadora Dalí. Szaleniec, prowokator, geniusz – nazwijcie go, jak chcecie. Muzeum jest świetnie zaaranżowane i spokojnie można zabrać ze sobą dzieci. W całym muzeum jest wiele miejsc, gdzie trzeba zajrzeć przez dziurkę, wejść na podest, etc. To je zaciekawia. Nawet jeśli niewiele zrozumieją z oglądanych dzieł, to na pewno zapamiętają pana z wąsikiem 🙂
Dalí i Cadaqués
Kolejne muzeum to Dom Dalego. Leży tuż obok Cadaqués w Portlligat. Wstęp jest ograniczony do grup ośmioosobowych, które są wpuszczane co 10 minut. Należy wcześniej zrobić rezerwację podając dokładny dzień i godzinę wizyty (Tel. 972 251 015, pllgrups@fundaciodali.org). Do tego należy odebrać bilety na pół godziny przed wyznaczoną godziną wejścia. Wizytę należy więc skrupulatnie zaplanować.
Zamek Gali w Púbol
Sredniowieczny zamek w Púbol był prezentem Dalego dla Gali. Jednak nie mogła do niego wchodzić bez jego wcześniejszej zgody na piśmie! Była to także jego ostania pracownia. Zamek w sezonie letnim można zwiedzać codziennie. W sierpniu organizowane są wieczorne wizyty w niewielkiej grupie w ramach Nocy Gali – bilety trzeba kupić on-line. Wizyta z przewodnikiem rozpoczyna się o zachodzie słońca, a kończy wieczorem w ogrodzie przy kieliszku cavy (katalońskie wino musujące).
Zwiedzanie Katalonii – gdzie nocować
Foto: Can Pol
Nasze ulubione casas rurales to w Katalonii zazwyczaj przerobione na pensjonaty masías, czyli tradycyjne wiejskie domostwa. Zbudowane z kamienia, z drewnianymi więźbami – pełne uroku i charakteru. Mogą być podzielone na pokoje lub apartamenty. Najfajniejsze są te położone na obrzeżach miasteczek, z dużym ogrodem i basenem. Kilka dni w takim miejscu na pewno jest dużo przyjemniejsze niż w bezosobowym hotelu na wybrzeżu. Pod tym linkiem znajdziecie relację z naszego pobytu w Can Llobet. Inne ciekawe miejsca na nocleg to m.in. Can Bastons pokoje rodzinne w budynku z XIX w. z ogromnym ogrodem.
Can Pol to tradycyjne domostwo z dużym ogrodem przerobione na apartamenty. Mas Puig Ros to apartamenty 4 i 6-osobowe. Do tego można korzystać z części wspólnej, ogrodu i basenu. Apartamenty leżą na ternie gospodarstwa także nie brakuje atrakcji dla dzieci – osiołki, koniki pony, owieczki, etc.
Mas Seguilla – do wyboru dwupoziomowy apartament lub domy z kilkoma sypialniami, do tego ogród, basen i piękne widoki.
Turisme Rural Mas Masaller – agroturystyka z pokojami rodzinnymi i placem zabaw dla dzieci
Hapimag Resort Mas Nou – kompleks apartamentów z basenami i restauracjami.
1 comments
Praktyczny i przyjemny wpis, który jest okraszony ślicznymi zdjęciami. W sumie podałaś gotowy przepis, na bezstresowy i ciekawy wyjazd do Katalonii